Tuesday, 10 August 2010

Torpedownia na Babich Dołach


Wybudowana na kesonach zatopionych w odległości trzystu metrów od brzegu . Nieremontowana i niewykorzystywana po wojnie popadła w ruinę, a basen portu uległ zamuleniu. Po wojnie zniszczono ostatni odcinek molo przy torpedowni, aby utrudnić dostęp do budynku. Urządzenia z samej torpedowni i całego TWP w większości przejęte zostały przez Armię Czerwoną i zostały wywiezione do ZSRR, gdzie prawdopodobnie nigdy nie były ponownie zmontowane i uruchomione. Pomost i zabudowania portu były do lat 80. XX wieku regularnie wykorzystywane przez wojskowych płetwonurków jako akwen do ćwiczeń. Również – przez amatorów jachtingu i latem przez wypoczywających na plaży. Ostatecznie resztki molo wysadzono w powietrze w połowie lat 90. XX wieku. Torpedownię, dzielnie opierającą się upływowi czasu, zmogły srogie zimy z przełomu lat 70. i 80. ubiegłego stulecia – wtedy zawaliła się frontowa ściana, poważnie nadwyrężając konstrukcję budynku.

No comments: